Sonic Fanon Wiki
Advertisement

Ciemny Las, to jedno z najupiorniejszych miejsc na Albii. Dlaczego Luke i Jake wybrali sobie takie miejsce na nocleg?

- Właśnie! - krzyknął lis słysząc narratora (xD)

- No, bo mi się tu podoba, dzieciaku...- powiedział spokojnie Luke i oparł się na drzewo.

- Aha... Idę po chrust. - oznajmił Jake i zabrał się za szukanie gałęzi. Luke wyjął tableta.

- Hm... Mamy czternaście kilometrów do Metro, Jake. - oznajmił jeż.

- Co? - zdziwił się lis i podszedł do Luke'a. - Ja nie mam Extreme Geara... Ja mam tylko ogon... Proszę cię...

- Spoko... Zapomniałeś?? - zapytał lisa, Luke i z niesamowitą prędkością gdzieś pobiegł. Minutę później na ich zegarku-wideo pokazał się Luke a zanim napis: Welcome in Metro City

- Haha! - krzyknął do Jake'a. - Zaraz będe.

- Ja nie mogę... - podniecił się dwu-ogonowy lis usiadł przy ognisku.

- Jestem niesamowicie szybki co? - zapytał Jake'a.

- No, fakt.... - mruknął. Dalej od nich siedziała zmarznięta Kate patrząc na obu jak zajadają chrupki, baony i inne smakołyki.

- Jestem głodna, zmarznięta, brudna!! - krzyknęła. Chłopaki spojżeli w jej stronę. Luke wstał i wyjął pierścień. Kierował się ku sosony. Kate szybko schowała się w krzaki. Luke bardzo szybko skoczył i nic nie zauważył.

- Jakieś zwierzątko może... - oznajmił i wrócił do ogniska. 

- Jake... Lepiej chodźmy spać... O piątej wyruszamy do Metro... Musimy być wypoczęci.. Polecisz na moim Extreme Gearze... ok? 

- Jasne! - odparł lisek i położył się spać. 

Było już późno... Kate podeszła do ogniska by się ogrzać. Luke i Jake mieli bardzo twardy sen. Wyjęła śpiwur i poszła tam gdzie dotychczas przebywała. Luke chrapnął i otworzył oczy. Słyszał tylko szelest krzaków.

Koniec rozdziału trzeciego

Advertisement